Jeśli spotkasz Buddę, zabij go
Jeśli spotkasz Buddę, zabij go
- Autor: Kopp Sheldon
- Tłumacz: Bieroń Tomasz
- Rok pierwszego wydania:1972
- Rok pierwszego wydania polskiego:1995
Jeśli spotkasz Buddę, zabij go
Przed drobnym zabiegiem chirurgicznym wykonano u 13-letniego chłopca podstawowe badania układu hemostazy (PT i APTT) i otrzymano następujące wyniki:
PT – 12,2s
WSK – 97% (Ref.: 80-120)
INR – 1,04
APTT – 219s (Ref.: 25-36).
Wywiad w kierunku skazy krwotocznej był ujemny, chłopiec dotychczas nie był poddawany żadnym zabiegom, a po drobnych urazach i skaleczeniach nie obserwowano nadmiernych krwawień.
Termin obecnie modny, określanie ryzyka na każdym polu działania. Jakiś czas temu określiłam ryzyka w MLD. Poniżej Wam je przedstawiam do ewentualnego wykorzystania. Część ściągnęłam z dawnego wykładu Wojtka Gernanda, trochę dodałam własnych przemyśleń. Bardzo proszę o ewentualne uwagi.
Można jeszcze dodać jakie to jest ryzyko np. niskie, średnie, czy wysokie
Ryzyka mogące wystąpić w Medycznym Laboratorium Diagnostycznym:
Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) to zależna od układu immunologicznego przewlekła choroba zapalna atakująca stawy i różne narządy. Zaliczana jest do grupy chorób układowych tkanki łącznej (ACTDs – autoimmune connective tissue diseases) obok takich jednostek chorobowych jak toczeń układowy (SLE – systemic lupus erythematosus) czy zespół Sjögrena (SS – Sjögren’s syndrome). Najbardziej charakterystycznym jej objawem jest ból, sztywność oraz obrzęk stawów rąk i stóp, ale zapalenie może dotyczyć także innych stawów. Nieleczona choroba prowadzi najczęściej do zniszczenia stawów i ciężkiej niesprawności, a także do uszkodzenia wielu narządów i przedwczesnego zgonu. Wczesne zastosowanie skutecznego leczenia hamuje postęp choroby, zapobiega jej powikłaniom i umożliwia normalne funkcjonowanie.
Większość z nas, a jeśli nie to przynajmniej duża część posiada w laboratoriach tzw. zamknięte systemy pomiarowe. Jeden dostawca aparatu, ten sam dostawca odczynników, kontroli, kalibratorów. Ta sama firma wykonuje autoryzowany serwis.
Jeżeli moje postępowanie jest zgodne z instrukcją obsługi. Kalibruję poszczególne testy w sposób w jaki wymaga firma, konserwuję aparat zgodnie z wymogami i przeszkoleniem jakie przeszłam. Przeglądów serwisowych, zgodnie z ustawą pilnuje firma dostawca aparatu (aparaty są dzierżawione). Odczynniki, kalibratory, kontrole przechowuję zgodnie z zaleceniami, to proszę mi powiedzieć w którym momencie odpowiadam za ewentualnie nieprawidłowe , wyniki kontroli zewnętrznej?
MikroRNA (miRNA) stanowią klasę krótkich, endogennych, niekodujących cząsteczek RNA, o długości około 20-25 nukleotydów. Powstają one zarówno w komórkach roślinnych, zwierzęcych, jak i ludzkich, gdzie uczestniczą w regulacji ekspresji genów na poziomie potranskrypcyjnym. W wyniku tworzenia komplementarnych par zasad z docelowym informacyjnym RNA (mRNA) prowadzą do jego wyciszenia albo poprzez degradację bądź przez zahamowanie translacji i syntezy białka. Szacuje się, że w ludzkim genomie zakodowanych jest ponad 2500 różnych cząsteczek miRNA, co może stanowić ponad 5% wszystkich genów. Kontrolują one ekspresję ponad 1/3 genów niosących informację o$nbsp;polipeptydach w komórkach ssaków, a jeden typ mikroRNA może brać udział whamowaniu aktywności wielu różnych genów docelowych jednocześnie. Ze względu na swoją funkcję regulacyjną miRNA pełnią istotną rolę w przebiegu wielu ważnych procesów komórkowych, takich jak zaprogramowana śmierć komórki, regulacja cyklu komórkowego, podziały komórek i ich różnicowanie czy transformacja nowotworowa. [Czytaj dalej…]
Wczoraj Wojtek na swoim blogu dodał wpis o interesującym tytule – Trzeba poprawić jakość badań laboratoryjnych? O co chodzi? Warto go przeczytać. Kolejna organizacja wypowiada się na temat wiarygodności badań. Ma też pomysł jak rozwiązać wg niej, ten problem. Powraca temat zewnętrznej kontroli jakości.
Mam dla Was propozycję, nie roztrząsając teraz sprawy – czy nasze wyniki są, czy nie są wiarygodne spróbujmy wypunktować, co wg nas wpływa na wiarygodność badań. Kolejność i tzw. siła punktu nie jest ważna.
Niedawno Wojtek Gernand miał bardzo ciekawy wykład. Opis przypadku. Kobieta z chorobą nowotworową miała podawaną dożylnie wit. C (mam nadzieję, iż niedługo wszyscy będą mogli zapoznać się z tym wykładem, opisem). Wydaje się, że działania pana Zięby i jemu podobnych zmuszą nas do zainteresowania się, jak podawane przez nich substancje interferują, mają wpływ na wykonywane przez nas badania.
A może macie jakieś przykłady, kiedy nasze metody badań nie są odporne na interferencje „dziwnych substancji” lub leków podowanych w sposób niestandardowy ?
Paweł Kozłowski
Psychomanipulacje
Autor: Witkowski Tomasz
Wydawnictwo: Moderator
Data premiery: 2004-01-01
Nie ma chyba człowieka, który mniej lub bardziej świadomie nie stosowałby technik manipulacyjnych. Są nam one potrzebne do przeżycia społecznego (lub przynajmniej tak nam się wydaje), jak tlen do fizycznej egzystencji. Oczywiście, nikt nie przyzna się publicznie, że stosuje powyższe techniki. Mało kto przyzna się przed samym sobą.
Autor podaje piękny przykład manipulacji w czasie konfliktu zbrojnego.
„We wszystkich wojnach nie dość, że walczy się z oddziałami, a nie ludźmi, likwiduje się bezosobowe siły nieprzyjaciela, a nie zabija ludzi, to na dodatek przeciwnika etykietuje się w taki sposób, żeby go odczłowieczyć, umniejszyć jego wartość. Deprecjonowanie strony konfliktu to najczęściej pierwszy odruch w sytuacji konfliktowej ”. Ale czy tylko na wojnie?