Rozpoczynam coś co już dawno miałam przedstawić. Każdy z nas boryka się w laboratoriach z jakimiś problemami. Rozwiązuje je w sposób mniej lub bardziej prawidłowy. Chciałabym, aby w tej zakładce pojawiły się nasze autorskie rozwiązania. Zapraszam wszystkich do współpracy i przedstawiania tu sposobów postępowania w różnych sytuacjach.
Dziś ja zaczynam. Postępowanie w przypadku podejrzenia występowania pseudotrombocytopenii.
Każdy nowy pacjent z liczbą płytek poniżej 100 000 / ml traktowany jest jako pacjent wymagający dalszego postępowania, które ma na celu ustalenie, czy małopłytkowość jest rzeczywista (TP), czy jest to raczej pseudotrombocytopenia (PTCP).
– rozróżnienie TP i PTCP jest bardzo istotne w opiece medycznej – TP wymaga diagnostyki i leczenia, PTCP nie wymaga dalszej diagnostyki i leczenia; jeśli nie ustali się na samym początku, że pacjent ma PTCP, będzie on narażony na niepotrzebne postępowanie diagnostyczne i/lub leczenie;
– problem powinien być uwzględniony w systemie organizacji badań laboratoryjnych, ponieważ około 20-30% przypadków małopłytkowości to przypadki PTCP; oznacza to, że w każdym miesiącu może pojawiać się kilka przypadków PTCP, które powinny być rozpoznane.
W przypadku stwierdzenia PLT < 100 000 / ml za każdym razem należy ustalić, czy wykonywano u danego pacjenta procedurę sprawdzającą. Służy do tego rejestr pacjentów, których objęto procedurą sprawdzającą (rejestr jest prowadzony w układzie alfabetycznym z danymi umożliwiającymi jednoznaczną identyfikację pacjenta). Jeśli pacjent objęty był już taką procedurą, można odstąpić od dalszych wyjaśnień. Jeśli nigdy nie sprawdzano małopłytkowości u danego pacjenta, należy przystąpić do weryfikacji.
W trakcie weryfikacji wykonuje się następujące czynności:
- w przypadku wykonania morfologii krwi należy zwrócić uwagę na histogram PLT oraz flagę PLT C (s) i PLT Clumps
- z krwi już zbadanej wykonuje się rozmaz i sprawdza, czy nie występują zlepy płytkowe – ich obecność jest jednym z argumentów przemawiających za PTCP;
- zawiadamia się osobę kierującą na badanie, że konieczne jest ponowne pobranie krwi do badania w związku z istniejącym prawdopodobieństwem obecności PTCP – krew należy pobrać do specjalnej probówki Sarstedta: S-Monovette® ThromboExact
- w nowo pobranych próbkach krwi wykonuje się oznaczenie liczby płytek;
oblicza się i wpisuje do rejestru procentowe różnice:
[(PLTTromboExact – PLTEDTA) / PLTTromboExact] x 100
- jeśli różnica przekracza 20%, a w rozmazie widoczne są zlepy, mamy do czynienia z PTCP;
Po stwierdzeniu PTCP należy na wyniku umieścić odpowiednią informację, np.
PLT 185 000 / ml
(w trakcie postępowania sprawdzającego ustalono, że u pacjenta występuje pseudotrombocytopenia zależna od EDTA ).
Uwaga:
Materiał pobrany na S-Monovette® ThromboExact należy wykorzystać tylko do oznaczenia płytek krwi. Firma Sysmex nie przeprowadziła walidacji metody na inny antykoagulant niż EDTA.
W przypadku pilnej morfologii wyniki wydajemy bez podania liczby płytek krwi z adnotacją – podejrzenie pseudotrombocytopenii. PLT podajemy po przeprowadzeniu procedury sprawdzającej.
LA
A co jeśli laboratorium nie ma dostępu do probówek ThromboExact? Co można zrobić prócz zrobienia preparatu?
odiagnostyce
Napisałam ja my postępujemy w przypadku podejrzenia PTCP. W przypadku braku probówek z jonami magnezu pozostają do wykorzystania probówki z cytrynianem
Olga
my pobieramy na cytrynian
odiagnostyce
Kiedyś, w innym szpialu przy podejrzeniu PTCP pobieraliśmy na obie probówki: na cytrynian i na jony magnezu. Nie pamiętam już dokładnie, ale wykryliśmy kilka przypadków pseudotrombocytopenii cytryniano i EDTA zaleznej. Może uda mi się odszukać tę pracę.
Monika
My pobieramy na ThromboExact i szczerze polecam. Wcześniej u pacjenta podejrzanego o pseudotrombocytopenie oznaczaliśmy płytki na cytrynian i heparynę….i było naprawdę wiele problemów. W zasadzie u każdego pacjenta oprócz różnych antykoagulantów trzeba było wykonać rozmaz mikroskopowy. Często agregaty były obecne w każdej próbce 🙁 z różnych powodów…bo nie wymieszano krwi, bo heparynizacja prowadząca do agregacji płytek itd. W przypadku cytrynianiu trzeba jeszcze uwzględnić inne rozcieńczenie. Testowaliśmy ThromoExact przez 1,5 roku i jest bezapelacyjnie najlepszy w tej sytuacji. Zastanawiam się jakby się sprawdził w przypadku satelityzmu płytkowego bo tu mechanizmy mogą być różne? Ewentualnie rzeczywistą liczbę płytek krwi można uzyskać wykonując badanie bez antykoagulantu natychmiast po pobraniu krwi choć to mało realne w warunkach laboratorium.
odiagnostyce
Nie pierwszy już raz w różnych artykułach znalazłam takie zdanie: Inne przyczyny pseudotrombocytopenii to: obecność płytek olbrzymich niezliczanych przez analizator.
Dla mnie nie jest to żadna pseudotrombocytopenia tylko nie zastosowanie odpowiedniej metody do zliczenia płytek olbrzymich.